Soki wykonane z zielonych warzyw liściastych to najnowszy trend w zdrowym odżywianiu. Czy to naprawdę dla ciebie dobre, czy to tylko droga moda?

Napój z kolorem i konsystencją terenów bagiennych, ukradkiem wyłania się jako narodzony w nieodzowny sposób napój: zielony sok. Napoje z zielonych liściastych warzyw pojawiają się:

• na półkach w supermarketach,

• w książkach kucharskich,

• na Instagramie,

Ale czy ten sok naprawdę jest najzdrowszy? Jak wiemy, sok warzywny nie jest niczym nowym, chociażby sok z marchwi, który jest pijany od wielu lat, ale zielone soki to coś nowego na co pozwala najlepsza wyciskarka wolnoobrotowa – używają dużych ilości warzyw liściastych i kapustnych takich jak:

• jarmuż,

• szpinak,

• boćwina,

• brokuły.

Inną zasadniczą różnicą pomiędzy (świeżym) sokiem zielonym a tradycyjnymi napojami warzywnymi jest technika – tłoczenie na zimno, w którym sok ekstrahuje się przy pomocy właśnie wyciskarki wolnoobrotowej. Tradycyjne sokowirówki odśrodkowe, zwykle sprzedawane w supermarketach używają szybko obracających się ostrzy, które nagrzewają się podczas wirowania, co oznacza, że ma miejsce utlenianie, a przez to niszczenie niektórych składników odżywczych. Z wyciskarką nie ma takiego problemu.

Świeży zielony sok zdobywa punkty zdrowotne nad gotowym sokiem owocowym i koktajlami pod kilkoma względami. Po pierwsze, większość soków owocowych sprzedawanych komercyjnie w Polsce jest pasteryzowanych. Są poddawane obróbce cieplnej, dzięki czemu mają dłuższą trwałość i brak bakterii, ale oznacza to, że niestety wiele wartości odżywczych jest znokautowanych. Po drugie, zielone soki zawierają znacznie mniej cukru niż ich owocowe odpowiedniki. Po trzecie, w ciemnozielonych warzywach znajduje się wiele składników odżywczych, o których zawsze słyszymy, by spożywać je w większej ilości – np. jarmuż jest obfity w beta-karoten, wapń, witaminę C i witaminę K.

Czy picie szklanki zielonego soku jest tak dobre, jak jedzenie warzyw? Nie do końca. Owszem dostaniesz witaminy i minerały, ale nie błonnik, a błonnik rozpuszczalny w warzywach jest naprawdę dobry dla twojego cholesterolu i ciśnienia krwi. Jednak istnieje potencjalny sposób obejścia tego problemu tzn unikać znów standardowych odśrodkowych sokowirówek, ale zaprzyjaźnić się z wyciskarką wolnoobrotową.

Poza tym, są ludzie, którzy powinni ostrożnie podchodzić do zielonego soku. Np. Ci którzy zażywają leki przeciwdepresyjne lub leki rozrzedzające krew, także trochę nieufnie powinny podchodzić do tego kobiety, które są w pierwszym trymestrze ciąży. Dzieje się tak, ponieważ wiele składników wchodzących w zielony sok przyspiesza odtruwanie wątroby.

Ale dla reszty z nas, zielony sok wydaje się łatwym sposobem na dodanie większej ilości warzyw liściastych do naszej diety. Możesz umieścić tych wszystkich wartości odżywczych o wiele więcej w soku, niż wtedy gdy chciałbyś usiąść i jeść. Zielony sok jest również zaskakująco sycący. Największą przeszkodą jest koszt sprzętu, ale trzeba pamiętać iż jest to inwestycja w zdrowie.