Zbliżają się wakacje i wiele osób które obecnie szuka pracy zastanawia się czy podejmować pracę przed wakacjami ponieważ gdy dostaną posadę to wypoczynek w tym sezonie mają z głowy ponieważ urlop nie będzie im przysługiwał. No tak, ale często nie mamy przecież wyboru prawda? Jak jechać na wakacje skoro nie mamy pieniędzy? A pieniędzy nie mamy dlatego ponieważ nie mamy pracy. To takie błędne koło w którym wielu bezrobotnych się porusza.

Pewnie, że są osoby które mają pieniądze na przykład od rodziców (to dotyczy głównie osób młodych) i mają za co jechać na odpoczynek ale rodzice lub ich własne ego podpowiada im, że należałoby iść raczej do pracy a nie na urlop. Wielu rozsądnych ludzi bez pracy nie ma więc z tym wyborem problemu.

Problem natomiast pojawia się u osób które nie mają raczej ochoty na podjęcie pracy. Takie osoby w przyszłości często można spotkać też w kolejce po zasiłek. Niechęć do pracy nijako wynika z naszej natury. Nie lubimy pracować, nie lubimy się męczyć, lubimy za to odpoczywać i mieć święty spokój. Niestety tak skonstruowaliśmy świat, że aby odpoczywać trzeba wcześniej ostro pracować. Istnieje jednak możliwość aby wszystko razem połączyć tak aby każdy był zadowolony. Zastanawiasz się jak? Oczywiście! Praca na wakacje. Tak, to bardzo popularny sposób na spędzenie wakacji.

Pracujemy do 16 a potem mamy czas dla siebie. Zwiedzamy, opalamy się na plaży… No tak, po 16 nie ma słońca na plaży. No ale pozostaje nam zwiedzanie. Zresztą często są prace na zmiany i możemy pracować 2 dni do 16 godziny a 2 dni od 16. Wszystko da się połączyć i ustalić przed podjęciem pracy na wakacjach.