Zboża ozime, takie jak pszenica, jęczmień czy pszenżyto, stanowią fundament polskiego rolnictwa i zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Jednak ich plony są narażone na liczne choroby, które mogą znacząco obniżyć wydajność i jakość zbiorów. Wśród najczęstszych chorób występują mączniak prawdziwy, septorioza oraz rdzę, które często pojawiają się na plantacjach w okresie od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Kluczem do skutecznej walki z tymi patogenami jest odpowiednie rozpoznanie objawów oraz stosowanie nowoczesnych metod ochrony, w tym fungicydów. Warto podkreślić, że ochrona pszenicy w okresie T1 (wczesne stadium wegetacji) odgrywa kluczową rolę w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się chorób i zapewnia zdrowy start roślin.
Pierwszym i najczęstszym problemem, na który narażone są zboża ozime, jest mączniak prawdziwy (Blumeria graminis).
Objawy tej choroby można rozpoznać już na wczesnym etapie rozwoju roślin poprzez pojawienie się białego, mączystego nalotu na liściach, źdźbłach i kłosach. W miarę rozwoju choroby nalot może się rozrastać, prowadząc do osłabienia fotosyntezy i zahamowania wzrostu roślin. Mączniak prawdziwy szczególnie groźny jest na wiosnę, kiedy warunki pogodowe sprzyjają rozwojowi grzyba, czyli wysokiej wilgotności i umiarkowanym temperaturom. Aby skutecznie zwalczać tę chorobę, konieczne jest stosowanie fungicydów o szerokim spektrum działania, które należy aplikować w odpowiednich terminach, zazwyczaj w fazie wschodów i wczesnego liścia flagowego. Ważne jest również, aby ochrona pszenicy w okresie T1 była kompleksowa i obejmowała nie tylko zwalczanie mączniaka, ale także innych chorób, co pozwala na zminimalizowanie ryzyka powstania odporności patogenów na środki ochronne.
Kolejną poważną chorobą zbóż ozimych jest septorioza, wywoływana przez grzyby z rodzaju Septoria.
Objawy tej choroby obejmują charakterystyczne plamki na liściach, które początkowo są niewielkie, brunatne lub szare, a z czasem powiększają się i łączą, prowadząc do znacznego zamierania tkanek. Na powierzchni liści można dostrzec charakterystyczne czarne punktki – pyknidia, które są strukturami rozwojowymi patogena. Septorioza jest szczególnie niebezpieczna na początku okresu wegetacyjnego i może powodować znaczne osłabienie roślin, co przekłada się na obniżenie plonów. W walce z septoriozą najskuteczniejsze są specjalistyczne fungicydy zawierające strobiluryny lub triazole, które powinny być stosowane zgodnie z zaleceniami producenta, w odpowiednich terminach, zwykle w fazie kłoszenia i późniejszej. Ważne jest też, aby nie dopuszczać do rozwoju choroby poprzez odpowiednią agrotechnikę, w tym zmianowanie i optymalny dobór nawozów.
Rdza to kolejna grupa chorób, które stanowią poważne zagrożenie dla zbóż ozimych.
W Polsce najczęściej występują rdzę brunatną (Puccinia recondita), rdzę żółtą (Puccinia striiformis) oraz rdzę rdzawej (Puccinia triticina). Objawy rdz z reguły są łatwo rozpoznawalne i obejmują pojawienie się pomarańczowych lub żółtawych pyłków na liściach, źdźbłach i kłosach. Rdzę można zauważyć już w fazie wytwarzania kłosa, a jej rozwój jest sprzyjany wilgotnym i chłodnym warunkom. Różne formy rdzę mogą prowadzić do znacznego osłabienia roślin, spadku fotosyntezy i obniżenia plonów. W ochronie przeciwrdzewowej stosuje się fungicydy zawierające miedź, triazole, strobiluryny czy SDHI, które są skuteczne w zwalczaniu różnych form tej choroby. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się rdzy, niezwykle istotna jest regularna kontrola plantacji i wdrażanie strategii integrowanej ochrony, obejmującej zarówno chemiczną, jak i agrotechnikę.
Podsumowując, skuteczna ochrona zbóż ozimych przed chorobami takimi jak mączniak prawdziwy, septorioza czy rdzę wymaga odpowiedniej wiedzy i systematycznego podejścia. Kluczowe jest wczesne rozpoznanie objawów, stosowanie nowoczesnych fungicydów zgodnie z zaleceniami, a także odpowiednie zabiegi w ramach ochrony pszenicy w okresie T1. Warto pamiętać, że zintegrowane metody ochrony, obejmujące zarówno chemiczne, jak i agrotechniczne działania, są najbardziej skuteczne i pozwalają na minimalizowanie strat i zapewnienie wysokiej jakości plonów. Rolnicy, którzy inwestują w profilaktykę i systematyczną walkę z chorobami, mogą liczyć na zdrowe i silne rośliny, co przekłada się na stabilność i opłacalność produkcji zbożowej.