Prowadzisz szkolenia z survivalu? Sprawdź masz wszystko ze sobą

survival-training-devon

Coraz liczniejsza grupa młodych osób decyduje się na aktywny sposób spędzania wolnego czasu. Jedną z najciekawszych form są słynne obozy przetrwania. Dzięki nim można w znaczący sposób poprawić swoją kondycję i sylwetkę, ale też dowiedzieć się więcej o sile swojego charakteru oraz zdobytej wiedzy i umiejętnościach praktycznych, niezwykle przydatnych w warunkach ekstremalnych. Wybierając się na szkolenie survivalowe, musimy zadbać o odpowiedni ekwipunek. Poza odzieżą, wygodnym obuwiem, podstawową żywnością oraz apteczką i przyjmowanymi lekami, powinny znaleźć się tam przedmioty, które dopiero w takich sytuacjach pokazują swą pełną funkcjonalność.

Namiot i śpiwór

Czas trwania obozów przetrwania wynosi zwykle około tygodnia, co oznacza, że spędzimy tam kilka dni i nocy. W związku z tym, w pierwszej kolejności powinniśmy spakować namiot i śpiwór. Niektórzy survivalowcy z krwi i kości uważają jednak, że prawdziwy obóz zaczyna się od decyzji o spaniu pod gołym niebem. Niewątpliwie ma to swój urok, lecz może nieść ze sobą zbyt wysokie ryzyko. Jedno nie ulega wątpliwości. Na ten czas musimy zapomnieć o wygodnych materacach, miękkiej poduszce i ciepłej kołdrze.

Latarka

Wyjazdy survivalowe z reguły odbywają się późną wiosną i latem, w okresach najbardziej sprzyjających warunków pogodowych, kiedy to noce są najkrótsze. Organizatorzy obozów zapewniają uczestnikom moc atrakcji i ciekawych wyzwań, również po zapadnięciu zmroku. Warto więc zaopatrzyć się w latarkę, aby przetrwać i nie zagubić się w leśnych ciemnościach. Przed pójściem spać możemy również przypomnieć sobie czasy dzieciństwa, kiedy rodzice kazali nam spać, a my dawaliśmy nura pod kołdrę z latarką, aby dokończyć komiks lub rozdział książki.

Śpiewnik

To kolejna okazja na powrót do przeszłości, ale również nawiązanie nowych znajomości. Po wyczerpującym dniu fajnie spotkać się z innymi uczestnikami survivalu, aby zintegrować się przy cieple ogniska, wspólnie wykonując słynne przyśpiewki harcerskie lub najsłynniejsze polskie szlagiery. Oczywiście potrzebne będą do tego nie tylko zapałki. Niezwykle przydatny okaże się też śpiewnik, aby nie zapomnieć tekstu żadnego utworu. Idealnym uzupełnieniem byłaby gitara, lecz ze względu na swoją wagę i gabaryty, prawdopodobnie nikt nie przywiezie jej ze sobą. Można wspomagać się bardziej podręcznymi instrumentami, np. harmonijką ustną.

Scyzoryk

Zamiast wozić ze sobą kilka praktycznych, ale zabierających sporo miejsca przedmiotów, powinniśmy wziąć ze sobą jeden profesjonalny scyzoryk wielozadaniowy. Może on pełnić funkcję m.in. nożyczek, skrobaka, pilnika, przecinaka, pęsety, kombinerek, śrubokręta krzyżakowego, piłki do metalu, otwieracza do puszek konserwowych i kapsli czy korkociągu. Zobacz jaki jest według nas najlepszy nóż składany. Każdy uczestnik obozu przetrwania z pewnością doceni jego bogatą funkcjonalność oraz niezawodność w pokonywaniu kolejnych zadań. Według ekspertów zdecydowanie najlepiej sprawdzają się scyzoryki szwajcarskie.

1 komentarz

  1. Kaczmarek pisze:

    My często z kumplem robimy sobie swego rodzaju survivalowe wakacje. Jedziemy stopem w wybranym kierunku nie rezerwując niczego, bez planów i wcześniejszych ustaleń. Przyznam, że to najlepsza forma spędzania wakacji jaką znam. Od pewnego czasu prowadziliśmy pewną zmianę otóż korzystamy z portalu aiurbnb ponieważ daje nam możliwość nocowania w wielu unikalnych miejscach, w których normalnie nie ma opcji noclegowych. Tutaj możecie dostać nawet swój kupon rabatowy Airbnb, z którym możliwe jest uzyskanie sporej zniżki. Do zobaczenia gdzieś na drodze! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *