Zapotrzebowanie na materiały drukowane wcale nie słabnie, a drukarnie nadal mają całe mnóstwo pracy. Nie jest więc prawdą, że w dzisiejszych czasach ważna jest jedynie promocja w sieci. Wiele firm stawia też na plakaty, kalendarze, katalogi oraz wiele innych drukowanych materiałów, które pomagają im w reklamie firmy na wielu polach.
Własna drukarnia offsetowa to dobry pomysł na biznes, ale musi być bardzo dobrze przemyślany i zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach. Drukarnie, które działają bez większego i długofalowego planu, bardzo często są zamykane w krótkim czasie od otwarcia. Na samym początku dobrze jest zbadać rynek, sprawdzić, jakie drukarnie działają w okolicy, co oferują oraz jaki mają rynek zbytu. W dzisiejszych czasach dobrze jest też rozszerzyć działalność o usługi w sieci. Dzięki temu można by przyciągać klientów nie tylko z okolicy, ale również z całego kraju. Takie drukarnie online radzą sobie obecnie o wiele lepiej niż drukarnie, które działają tylko lokalnie i mają klientów z najbliższej okolicy.
Na początku to spora inwestycja
Drukarnia offsetowa zdecydowanie nie jest tanim biznesem. Już na starcie trzeba dysponować sporą gotówką, która często idzie w setki tysięcy złotych. Największy koszt to znalezienie odpowiednio przystosowanej hali produkcyjnej, w której zmieszczą się wszystkie maszyny. Drugą kwestią jest zakup maszyn – dobre drukarki offsetowe kosztują nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. A są to urządzenia, w przypadku których raczej nie należy oszczędzać na jakości. Trzeba sporo zainwestować, aby sprzęt zaczął się zwracać. Jeśli planujemy zakup sprzętu, musimy również zaplanować liczbę osób zatrudnionych. Wszystkie maszyny w drukarni musi bowiem ktoś obsługiwać, potrzebne są też osoby do składania, zszywania i innych prac z materiałami drukowanymi. Im dokładniejszy zrobimy biznesplan, tym lepiej będziemy wiedzieć, ile pieniędzy potrzebujemy na start.
Warto szukać rozwiązań kredytowych
Otwarcie własnej drukarni jest na tyle kosztowne, że mało kto może sobie na to pozwolić przy wykorzystaniu jedynie środków własnych z oszczędności. Najczęściej trzeba dodatkowo posiłkować się kredytem bankowym lub poszukiwaniem inwestora. Jeśli decydujemy się na kredyt, musimy być absolutnie pewni, że nasz biznes wypali. A więc trzeba mieć przygotowany dobry plan, wszelkie kalkulacje finansowe, a także prognozy przyszłych zysków. Bank z pewnością będzie zainteresowany zapoznaniem się z biznesplanem. Aby nie rzucać się na głęboką wodę i wielki kredyt, można też postawić na stopniowe rozwijanie działalności. Zamiast kupowania wszystkich maszyn od razu, dobrze jest zakupić na początku ich część, a część prac podzlecać w innych firmach. Dzięki temu działalność zacznie się powoli kręcić, a właściciel firmy będzie mógł powoli inwestować zarobione środki w dalszy rozwój firmy, zakup sprzętu czy zwiększanie zatrudnienia. Takie rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze dla osób, które wolą ograniczać ryzyko i mieć spokojny sen.