Czy słuchanie muzyki podczas pracy jest dozwolone?

Prowadząc własną firmę gdzie zatrudniasz większą liczbę osób, musisz być przygotowany na różne niespodzianki oraz pytania jakie będą generowane przez kadrę pracowniczą. Im więcej osób tym większe prawdopodobieństwo, że tych niespodzianek będzie więcej.

Ostatnio często spotykanym problemem w wielu prywatnych firmach jest kwestia słuchania muzyki. Po pierwsze czy w ogóle – w sensie prawnym – wolno odtwarzać muzykę podczas pracy? Jeżeli tak, to kto decyduje jaki rodzaj muzyki może być emitowany? Czy jest jakaś ustawa, która określa jak należy się zachować w tych kwestiach?

Cóż, ustawa jako taka nie istnieje i wszystkie sprawy związane z słuchaniem konkretnego rodzaju muzyki należy rozpatrywać indywidualnie w każdej firmie. Jeżeli grupa osób jest zgrana, problem w zasadzie nie istnieje gdyż rozwiązywany jest na zasadzie koleżeńskiej rozmowy i ustaleń. Problemy zaczynają się gdy jedna część załogi w firmie chce słuchać na przykład Radia Zet, druga grupa Radia Tok-FM a trzecia grupa nie chce słuchać niczego.

Na pierwszą myśl przychodzi nam rozwiązanie aby nie puszczać żadnej muzyki. Nikt nie będzie poszkodowany. Ale czy na pewno? W takim wypadku przychylamy się zdania trzeciej grupy pracowników, którzy chcą mieć cieszę podczas wykonywania pracy, lekceważąc opinie pozostałych dwóch grup, które chcą jednak aby jakaś muzyczka leciała w tle.

Sytuacja jest trudna do rozwiązania i jeżeli nie masz 3 osobnych pomieszczeń trudno Ci będzie zadowolić wszystkich. Najlepszym i jedyny chyba rozwiązaniem jest w tym wypadku zarządzić od górnie całkowity zakaz słuchania muzyki dla wszystkich pracowników. Jest to najbardziej uniwersalne wyjście, gdyż z zapisem w regulaminie firmy nie ma co dyskutować. Póki nie istnieje wewnętrzny, odgórny zakaz, sprawa zawsze będzie dyskusyjna.

Innym wyjście z sytuacji jest pozwolenie pracownikom na słuchanie muzyki podczas pracy po przez słuchawki. W ten sposób zadowalamy wszystkie grupy pracownicze ale kosztem naszego własnego zadowolenia, bowiem tracimy kontakt z załoga. Po prostu nie będą nas słyszeć kiedy do nich będziemy mówić. Jeżeli ich praca jest na samodzielnych stanowiskach to nie będzie z tym problemu. Gorzej jest jeżeli wymagana jest częsta wymiana zdań między członkami zespołu.

Opisywany problem z słuchaniem muzyki w pracy jest jednak rzadko spotykany, gdyż większość pracowników lubi słuchać jakiejkolwiek muzyki a nawet jeżeli im się nie podoba, są w stanie znieść ją bardziej niż ciszę. Muzyka bowiem nastraja pozytywnie do pracy i wzmacnia naszą wydajność.
Inną sprawą jest ustawa, która zakazuje słuchać muzyki płynącej z radia jeżeli nie mamy opłaconego abonamentu radiowego. Chcąc puszczać audycje radiowe ogółowi pracowników musimy także zapłacić za to artystom stowarzyszonym w ZAiKS-ie. Choć mało firm w ogóle zaprząta sobie tym głowę, można zostać ukaranym mandatem, jeżeli nie będziemy przestrzegać tego prawa.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *