Narzędzia i metody ułatwiające poszukiwanie pracy

musuhrrisdg6t2ge9anl

Od dłuższego czasu bezskutecznie szukasz pracy? Pojawiłeś się na kilkunastu rozmowach kwalifikacyjnych, na których usłyszałeś na końcu jedynie „odezwiemy się do Państwa”? A może nawet nie zaproszono Cię na żadne spotkanie rekrutacyjne i Twoje poszukiwania zakończyły się z momentem wysyłania kolejnego CV? Jeżeli odpowiedziałeś twierdząco na co najmniej jedno pytanie, powinieneś wiedzieć, że problem niekoniecznie musi tkwić w braku odpowiednich kwalifikacji czy niespełnianiu określonych wymogów, lecz w samym sposobie szukania ofert pracy. Warto wykorzystać do tego nowoczesne urządzenia oraz kreatywność i nieszablonowe myślenie.

Popracuj nad swoim CV!

Na zajęciach z podstaw przedsiębiorczości w szkole średniej uczono nas tego, jak napisać swoje CV. Zwykle posługiwano się tym samym wzorem. Na górze życiorysu należy zamieścić pogrubione imię i nazwisko, najważniejsze informacje osobiste oraz zdjęcie, najlepiej umieszczone po prawej stronie. Idąc w dół powinniśmy zamieszczać kolejne dane na temat przebiegu edukacji, odbytych szkoleń i kursów oraz dotychczasowych doświadczeń zawodowych. Wszystko to powinno zmieścić się na jednej stronie w formacie A4. Wydaje się, że wszystko jest w porządku, jednak już na tym etapie popełniamy podstawowy błąd. Nie możemy wysłać takiego samego CV jak inni, tylko zadbać o jego właściwe wyróżnienie.

Wystarczy kilka drobnych zabiegów, aby nasz dokument nabrał zupełnie innego wyglądu. Przede wszystkim należy zupełnie inaczej rozplanować przestrzeń. Wydaje się, że na stronie A4 nie mamy do tego zbyt wielkiego pola manewru, jednak zmieniając położenie zamieszczonych informacji nie tylko tworzymy coś odmiennego, lecz nawet zyskujemy miejsce, np. na szersze odstępy lub nawet powiększenie czcionki. Nie bójmy się używać podkreśleń, pogrubień, a nawet kolorów. Oczywiście muszą być to stonowane, pasujące do siebie odcienie. Pamiętajmy, że jesteśmy wzrokowcami, dlatego np. wydrukowanie CV na kolorowym papierze może okazać się strzałem w dziesiątkę i przepustką do otrzymania wymarzonej pracy, ponieważ już od samego początku damy się poznać jako osoby odważne i kreatywne.

Korzystaj z portali społecznościowych!

Jeżeli jesteśmy obecni w Internecie, na 99 % zaglądamy na strony społecznościowe. Okazuje się, że są one istną kopalnią ogłoszeń rekrutujących pracowników.

Niektóre firmy decydują się na umieszczanie ofert wyłącznie na swoich profilach. Dzięki temu automatycznie trafiają do obserwujących ich użytkowników, którzy polubili fanpage. Tym samym swoje zgłoszenie wyślą te osoby, którym faktycznie będzie zależeć na przyjęciu właśnie do tej konkretnej firmy. Ponadto jest to również okazja do dokładnego poznania danego przedsiębiorstwa. Jeżeli zostaniemy zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną, możemy zapunktować wiedzą na temat różnych ciekawostek z życia firmy.

Warto również regularnie śledzić wszelkiego rodzaju grupy ogłoszeniowe. Znajdziemy tam oferty nie tylko dla freelancerów, ale również stałych pracowników. Zadbajmy o umieszczanie merytorycznych komentarzy oraz zawartość naszego profilu. Okazuje się, że jest on nieformalnym, ale w wielu przypadkach istotniejszym CV. Coraz większa liczba pracodawców podgląda aktywność zatrudnianych osób w Internecie. W związku z tym powinniśmy unikać zdjęć, które mogą zostać dwuznacznie odebrane (np. z alkoholem w ręku), nadmiernej ilości postów ujawniających nasze poglądy, zawierających wulgarne lub obraźliwe słowa czy pisanych z wieloma błędami językowymi oraz statusów z gier, często traktowanych jako spam. Oczywiście nie należy też przesadzać w drugą stronę. Jeżeli ustawimy na zdjęciu profilowym zeskanowaną fotografię z dowodu osobistego lub całkowicie zablokujemy dostęp do naszego profilu, natychmiastowo zmniejszymy swoje szanse na otrzymanie pracy.

Zainteresuj się aplikacjami mobilnymi!

Zdecydowana większość posiadaczy telefonów komórkowych to użytkownicy smartfonów, w związku z czym mają pełną dostępność do najróżniejszych aplikacji. Niektóre powstały z myślą o osobach poszukujących pracy. Skoro można dzięki nim znaleźć miłość na całe życie, to dlaczego inaczej miałoby być z możliwością zatrudnienia?

Jedną z takich aplikacji jest Switch. Jego działanie jest niezwykle proste. Użytkownik podaje swoje dane, kwalifikacje i doświadczenie, a program dobiera dla niego odpowiednie oferty. Jeżeli chcemy je przejrzeć, przesuwamy stronę w lewo lub prawo, natomiast jeśli coś wzbudzi nasze szczególne zainteresowanie, podwójnie klikamy w ogłoszenie. W przypadku wykonania tej samej czynności przez pracodawcę będącego po drugiej stronie, automatycznie zostaniemy z nim połączeni. Switch bazuje na mechanizmie znanym z popularnej na całym świecie aplikacji Tinder. Ten niezwykle pomysłowy program jeszcze nie doczekał się polskiej wersji językowej.

Ciekawie przedstawia się również aplikacja Glassdoor, która zawiera dokładne informacje na temat interesujących nas firm. Pochodzą one od ich obecnych i byłych współpracowników. Zapoznamy się ze specyfiką pracy, bezpośrednimi opiniami oraz proponowanymi stawkami godzinowymi. Pozwoli to na selekcję ofert i wybór tych, które najbardziej odpowiadają naszym oczekiwaniom.

Oczywiście są również dostępne mobilne wersje znanych internetowych wyszukiwarek ogłoszeń. Najpopularniejsze aplikacje to: Pracuj.pl, Indeed, Monster czy Trovit. Warto tutaj zwrócić uwagę na program PUP24, który zbiera oferty z powiatowych urzędów pracy. Baza jest ciągle uzupełniana o nowe miasta, a dzięki temu wygodnemu rozwiązaniu można uniknąć wizyty w oddziale.

Artykuł opracowano we współpracy z firmą programistyczną Ontium wytwarzającą oprogramowanie na zamówienie.
Więcej na stronie firmowej: https://www.onitum.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *