O ile zaopatrzenie kierowcy nie przewiduje konieczności posiadania autocasco, czyli popularnego ubezpieczenia AC, o tyle brak przewidzianego przez prawo ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest karana wysokimi grzywnami. Dlatego każdy kierowca powinien doskonale zdawać sobie sprawę z tego co oferuje mu wykupione OC. Czy rzeczywiście tak jest?
Czym jest OC?
OC, czyli Odpowiedzialność Cywilna, to obowiązkowe ubezpieczenie każdego auta, które musi wykupić jego właściciel. Co ważne, jest ono przynależne do konkretnego samochodu, a więc nawet w wypadku jego sprzedaży nie możemy liczyć na jego odzyskanie. Jednak nie jest ono dobrowolne, a więc musimy je wykupić wówczas, gdy nabywamy nowy samochód. Niezarejestrowanie auta lub nieopłacenie ubezpieczenia będzie skutkowało wysokimi grzywnami. Co zaś się tyczy stawek za samo OC to są one ustalone prawnie i nie mogą być uwarunkowane indywidualnymi decyzjami zakładu ubezpieczeń. Co więcej, osoby młode i niezamężne (lub nieżonate rzecz jasna) muszą płacić więcej, natomiast ci, którzy mają już kolejny rok składki i posiadają rodzinę z dziećmi płacą najmniej.
Co daje nam OC?
OC to odpowiedzialność za spowodowanie szkód na drodze. Aby chronić zarówno poszkodowanego, jak i szkodę czyniącego, państwo zobowiązuje kierowcę do wykupienia ubezpieczenia. W ten sposób to firma ubezpieczeniowa pokrywa roszczenia osoby poszkodowanej, także naprawę jego samochodu, ale również gwarantuje pokrycie szkód związanych z wypadkiem, jakie dokonały się na naszym samochodzie. Jest to zatem dość wygodne rozwiązanie, które zapewnia nam podstawową pomoc w razie wypadku. Nie wchodzi w jej skład lawetowanie auta, ale już pokrywanie strat fizycznych na ciele już jak najbardziej.
Ubezpieczenie OC pozwala nam spokojniej jeździć i być jednocześnie chronionym przed konsekwencjami wypadków. Są to dokumenty wymagane przy każdej kontroli pojazdu i jeżdżenie bez ubezpieczenia może skończyć się mandatem dość pokaźnych rozmiarów. Dlatego trzeba się ubezpieczać i być gotowym na wszystko na drodze.