Niewłaściwe odżywianie to nie tylko to, co spożywamy na główne posiłki, ale również szereg przekąsek, które często podjadamy, ale nie wliczamy ich do bilansu energetycznego. Często wtedy pojawia się pytanie – jak to się dzieje, że mało jemy, a tyjemy. A to proste – tu ciasteczko, tam batonik, jeszcze gdzie indziej paczka chipsów. Nie trzeba długo czekać, aby na wadze widoczne były efekty takiego postępowania.

Niezdrowe, kaloryczne przekąski to prosta droga do nadwagi, otyłości, a także złego samopoczucia. Owszem, zaspokajają głód, ale nie na długo. Pełne cukru ciastka czy batoniki dają na chwilę poczucie sytości, ale później jesteśmy jeszcze bardziej głodni. Co więcej, takie przekąski to źródło pustych kalorii, nie mają zbyt wiele wartościowych substancji, potrzebnych naszemu organizmowi. Jak byśmy jeszcze dokładnie poczytali skład, to okazałoby się, że oprócz cukru zawierają sporo niezdrowych substancji – utwardzone tłuszcze, konserwanty, wzmacniacze smaku, środki spulchniające. W taki sposób można nieświadomie przez lata zatruwać swój organizm.

Co jeść, gdy łapie nas głód

Niektóre osoby nie są w stanie wytrzymać bez ciągłego podjadania, warto więc stopniowo zmieniać nawyki na lepsze. Jeśli już musimy mieć w pracy coś, co można podjadać, najlepiej, aby były to świeże warzywa lub owoce. Doskonale sprawdzają się również różnego rodzaju bakalie. Orzechy czy suszone owoce są dosyć kaloryczne, dlatego bardzo dobrze zaspokajają głód. Co więcej, mają mnóstwo wartości odżywczych i korzystnie wpływają na nasz organizm. Dzięki temu możemy podjadać, niwelować napady głodu, a jednocześnie odżywiać się zdrowo i pełnowartościowo.

Warto postawić na błonnik

W poszukiwaniu zdrowych przekąsek, które można jeść bez obaw o dodatkowe kilogramy, warto również postawić na produkty zawierające dużą ilość błonnika. Znajdziemy go między innymi w różnego rodzaju ziarnach zbóż. Błonnik, czyli włókno roślinne, jest bardzo korzystne dla naszego układu trawienia i nie tylko. Nie jest trawiony w naszym układzie pokarmowym, ale usuwa z niego sporo złogów i toksycznych substancji.

Błonnik ma tę właściwość, że w żołądku może nawet kilkaset razy powiększyć swoją objętość. Dzięki temu szybko i na długo powoduje uczucie sytości, niwelując w ten sposób napady głodu, które są powodem nieustannego podjadania. Warto więc zamienić przekąski na lepsze – jeśli batoniki, to najlepiej wykonane z musli i innych ziarenek. Jeśli ciasteczka, to własnoręcznie robione z różnych rodzajów zbóż. Takie przekąski dodają energii, a jednocześnie nie przyczyniają się do tycia.

Sprawdzona dieta w pudełkach

Ciekawą opcją, która z roku na rok zyskuje na popularności jest dieta pudełkowa. Na https://fitandeat.pl/ można znaleźć szeroki wybór posiłków, które są zdrowe, smaczne i sycące. Można je wykorzystać jako przekąski w pracy, z pewnością na długo zaspokoją głód, a jednocześnie dostarczą nam wszystkich substancji odżywczych. Wbrew pozorom, dieta pudełkowa nie jest tylko dla osób, które chcą stracić na wadze. Zdrowe, racjonalne odżywianie jest niezbędne dla każdego, komu zależy na zdrowiu, dobrej kondycji i jeszcze lepszym samopoczuciu.