3 niepisane zasady pracy w gastronomii – znasz je?

Jesteś w branży od jakiegoś czasu. Być może widziałeś kilka rzeczy, które pewnego dnia pojawią się w twoich wspomnieniach, które zamieni się w następną bestsellerową książkę dotyczącą pracy w gastronomii. Tak, czasami jest to pole minowe!

kitchen-2373461_960_720

Pamiętaj tylko, że jak w każdej innej branży i w gastronomii istnieją pewne niepisane zasady postępowania. Nazwij to kodem postępowania. W tym biznesie jest wiele takich niewypowiedzianych reguł. Możesz być trochę zszokowany, że nawet o nich mówimy! Czas wywalić kawę na ławę!

1. Nigdy nie ruszaj receptury innej osoby

Wszystko, co święte w świecie kulinarnych bogów, znajduje się na szczycie listy! Twoje przepisy lub konfiguracja przygotowania składników, jest tak osobiście częścią twojej dumy jako kucharza, że modyfikacja przez kogoś twojego dania popisowego bez pytania jest jak Loki zdradzający Thora.

Jedynym innym poważniejszym naruszeniem, które przebija zmianę przepisu innej osoby, jest użycie jednego z czyichś noży bez pozwolenia. Oj tak – bez względu na to czy chodzi o restauracje Zakopane czy kafejkę w Paryżu – na całym świecie szefowie kuchni mają bardzo osobisty związek ze swoimi narzędziami, podobnie jak samuraj nie pożyczy nikomu swojego miecza. Weź nóż bez pytania i stracisz poszanowanie w oczach osoby, której ostrze zabrałeś.

2. Poruszaj się z poczuciem pilności

Musisz zdać sobie sprawę, że praca w restauracji to naprawdę wyścig z czasem. Kiedy gość przechodzi przez drzwi wejściowe, rusza jego wyimaginowany zegar czasu. Musisz być skoncentrowany i czujny, aby wygrać tę grę, a to oznacza, że nadajesz tempo. Przygotowanie jedzenia z wielu stanowisk i skomponowanie go na talerzu to jedno wyzwanie. Ułożenie wszystkich talerzy na stole w tym samym czasie to kolejne.

Poruszanie się z poczuciem pilności nie oznacza biegania jak kurczak z odciętą głową. Chodzi o to, aby poruszać się sprawnie i celowo. Skoncentruj się na tym zadaniu. Rozproszenia są wrogiem, jeśli chodzi o załatwianie spraw w branży restauracyjnej.

3. Jeśli nie jesteś kucharzem, nie pchaj się na kuchnię

Wędrowanie po obszarze gotowania może być niebezpieczne. Ostatnią rzeczą, której pragniesz, jest wejście do miejsca, gdzie są rzeczy, które mogą pozostawić na Tobie bezlitosny ślad: gorący sprzęt, gorące patelnie i ostre przedmioty są wszędzie w całej kuchni, czekają tylko na kogoś, kto nie zwraca na nie uwagi. Oparzenie drugiego stopnia lub głębokie przecięcie może zaserwować Ci szybką podróż na pogotowie i nie jest to fajny sposób na spędzenie wieczoru.

Częścią tej niepisanej etykiety, o której wielu by powiedziało jest zdrowy rozsądek. Zabawne w zdrowym rozsądku jest to, że czasami nie jest to tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Trzymaj się z dala od rzeczy, które mogą cię przypalić lub pociąć, jeśli nie masz ich w opisie stanowiska. Tak, te przygody eksplorujące kuchnię mogą zagwarantować ci ciekawą historię do opowiedzenia znajomym, ale tak naprawdę to przede wszystkim bolesny sposób na zwrócenie na siebie uwagi.

Poza tym kucharze wiedzą, że wielu z tych, którzy nie pracują w kuchni, nie wierzy, że wszystko tam, jest gorące! Myślisz, że chodzą z ręcznikiem kuchennym w dłoni, żeby wyglądać fajnie? Nie. Po prostu zakładają, że wszystko, co im się podaje, jest gorące.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *