Jeszcze jakiś czas temu kierunek budowniczy należał do czołówki najczęściej wybieranych szkół średnich i wyższych. O takim wyborze decydowały głównie kwestie związane z pewnością zatrudnienia, stabilnością na rynku oraz godnymi zarobkami. Jak dziś wygląda życie właściciela firmy deweloperskiej? Opowie nam o tym jej właściciel, Piotr Skwarny.
Ile lat działa już Pan w branży budowlanej?
Piotr Skwarny: Działam na rynku już 11 lat. Nie jest to mały wynik, jednak dzięki niemu widzę zmiany zachodzące w branży.
Jakie są to zmiany?
Piotr Skwarny: Przede wszystkim na rynku budowlanym ciągle pojawiają się nowości branżowe- różnorodność materiałów, maszyn budowlanych. No i nie ma co kryć- konkurencja także jest dużo większa niż kiedyś, dlatego należy postawić na jakiś wybrany element, który wyróżni nas na rynku.
Na co Pan postawił w swojej działalności?
Piotr Skwarny: Oczywiście na jakość. Mam swoją już sprawdzoną ekipę budowlaną. Są to pracownicy z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w branży. Oczywiście zatrudniam również młodych fachowców, dla wielu uczniów umożliwiam odbycie praktyk w mojej firmie. Jednak to, co jest priorytetem w mojej działalności, czyli jakość wygrywa ze wszystkim, w tym z najnowszymi technikami czy sprzętem.
Jak wspomina Pan swoje początki? Ile pamięta Pan z tego czasu?
Piotr Skwarny: Sam zaczynałem jako przeciętny pracownik. Uczyłem się fachu oraz wszelkich spraw związanych z firmą. Firma budowlana to przecież nie tylko sama budowa, ale również szereg czynności towarzyszących, często papierkowych, które należy dopełnić, aby praca w ogóle ruszyła. Właściciel firmy budowlanej współpracuje również z innymi ludźmi, w tym z kierownikiem budowy, inwestorem czy geodetami. Dopiero wtedy praca ma pełen charakter. A ja jako właściciel firmy muszę się na tym znać.
Jak radzi Pan sobie z konkurencją?
Piotr Skwarny: Na rynku istnieje wiele firm budowlanych, które często oferują niższe koszty wykonania usługi, czym zwracają na siebie uwagę przyszłych klientów. Ja staram się być uczciwy i obniżyć koszty tam, gdzie jest to możliwe. Nie mogę schodzić z ceny kosztem jakości, czyli na przykład gorszych materiałów budowlanych, które na przykład nie będą odporne na czynniki atmosferyczne. Takich kwestii jest całkiem sporo. Dlatego właśnie podkreślam rolę, jaką odgrywa w dzisiejszych czasach jakość, niezależnie od branży, w jakiej działamy.
Proszę opowiedzieć o swoich dotychczasowych projektach. Jakie były najbardziej oryginalne budowle, wykonane przez Pana firmę?
Piotr Skwarny: Szczególnie dobrze pamiętam projekty, które w jakiś sposób wyróżniały się spośród pozostałych. Do takich z pewnością należy jedna z galerii handlowych, którą moja firma miała okazję realizować w jednym z dużych miast kilka lat temu. Obecnie budynek jest miejscem pracy i rozrywki dla wielu setek ludzi i co ważne, cieszy oko jeszcze zanim ją odwiedzimy. Oprócz tego kilka domów mieszkalnych- jeden z nich wybudowany niemal w sercu polskich gór.
Wywiad opublikowaliśmy dzięki uprzejmości portalowi budowlanemu www.hdkinvest.pl
